Wyniki konkursu Do gwiazd

Michał

Ewelina

Książka fantasy/sci-fi o tematyce podboju kosmosu którą byś polecił to… to wybrałbym „Hyperion” Dana Simmonsa, wraz z jego kontynuacją.  Dlaczego? Bo powieść ta porusza fundamentalne, a zarazem uniwersalne tematy, takie jak przeznaczenie, zbawienie, miłość, zemsta czy zdrada.
Rozpoczynając przygodę z tą książką, rozpoczynałem liceum. Pamiętam, jak mną wstrząsnęła. Wydawać by się mogło, że to zbiór biografii fikcyjnych postaci, zbliżających się do nieuniknionej zagłady – jak do takich postaci można się przywiązać? A jednak.
Każdy z bohaterów ma do opowiedzenia inną opowieść, a każda – dzięki wykorzystaniu pewnych tropów znanych w kulturze od wieków – może lepiej trafić do danego czytelnika. Następuje więc uniwersalność odbioru i szerokość spektrum odbioru.

Ojciec, beznadziejnie poszukujący leku dla umierającej córki? Biblilijna postać, czego sam autor nie ukrywa, wkładając mu w usta słowa Abrahama. A jednocześnie nieustannie poruszająca, przez świat, który nas otacza, gdzie pieniądze zbierane na potrzebujące dzieci nie są niczym rzadkim w kościołach czy szkołach.
Żołnierz, którego napędza zemsta? Ileż to mieliśmy mszczących się herosów, którzy muszą zrozumieć, że zemsta to nie wszystko, i musi zostać wyparta przez inne, równie silne uczucie. Jednocześnie wątek ten nadaje tempa książce, a historia wojenna umożliwia lepsze przedstawienie świata.
Pani Detektyw, która pokazuje w jaki sposób można przejść od ciekawości do miłości, wpasowuje się w jakże popularny wątek kryminalny. Będąc hybrydą między Indianą Jonesem, a detektywem Poirot, rzuca się w wir przygody.

Postaci jest więcej; warto jeszcze przywołać Poetę, dzięki któremu poznajemy cały kunszt i warsztat Simmonsa, jak potrafi wykorzystywać poezję i  eteryczno-eskapiczne zdania do pokazywania pełni dramatu.
Najciekawsze jednak jest to, jak w iście magiczny sposób, nieco podskórnie rozrzucając okruszki udaje się autorowi budować bardziej globalną całość. Wykorzystując cały wachlarz stylu, od powieści wojennej, poprzez lovecraftowy horror zakończony krzyżem, aż po tańczenie wśród epitetów i rymów udaje mu się zarówno pokazać cały, wielki Wszechświat, jak i niesamowicie przeskoczyć od rozrzuconych, anegdotycznych opowiadań w wielką całość w iście sandersonowym stylu.

Bardzo polecam każdemu, kto nie boi się Chyżwara – bo on i tak będzie na nas czekał, błyszcząc chromowanymi ostrzami rąk. Niektórzy zachwycają się Diuną, ale moim światem pozostanie Hyperion.

Książka fantasy/sci-fi o tematyce podboju kosmosu którą byś polecił to książka „Naznaczeni śmiercią” Veronica Roth. Jest to książka, która od początku opisuje konsekwencje podboju planety, porusza problemy związane z istnieniem innych ras i planet oraz sposobem rządzenia w danym uniwersum. Do tego mamy bardzo ciekawą historię miłosną i nieoczywiste zwroty akcji a nad tym wszystkim wiszą przepowiednie, które zawsze się sprawdzają tylko nie wiesz kiedy. W sumie jest to dylogia, którą pochłania się momentalnie. Polecam z całego serca!

Polecone przez Was inne pozycje to między innymi:

• Frank Herbert – Diuna
• Isaac Asimov – Fundacja i Koniec Wieczności
• Orson Scott Card – Gra Endera i Mówca Umarłych
• Anne McCaffrey – seria o Pegazie oraz Wieża, Ul i Narodziny Smoków
• David VanDyke – First Conquest
• C. S. Lewis – Z milczącej planety
• Neal Stephenson – 7EW
• Jacek Dukaj – Ziemia Chrystusa
• Larry Niven – Pierścień
• Pierce Brown – trylogia Red Rising
• Stanisław Lem – Bajki Robotów
• James S.A. Corey – Expanse
• Andy Weir – Projekt Hail Mary
• Stephen Baxter – Masakra ludzkości
• Seria Star Wars
• Marko Kloos – Wojny Palladowe
• Jay Kristoff i Amie Kaufman – The Illuminae files
• Chris Beckett – Ciemny Eden
• Craig Alanson – cykl Expeditionary Force
• Baxter Stephen – Proxima